Książka Jarosława Molendy opisuje nieznane dzieje roślin i potraw, zanim stały się one przysmakiem regionalnym różnych kuchni świata. Ciekawe wątki historyczne „apetycznych roślin” zdumiewają i bawią czytelnika. Wielokrotnie okazuje się, że właściwości zdrowotne oraz zastosowanie warzyw były znane już w bardzo dawnych czasach, a stwierdzenia dzisiejszych naukowców, badaczy i lekarzy nie są żadną nowością.
Jesteśmy przekonani, że makaron odkryli Włosi. Czytając publikację dowiemy się, że nie jest on ich „wynalazkiem”. Odkryjemy, co jest czarnym skarbem Istrii, jak „wyprodukowano” pierwsze lody, które warzywo najlepiej łagodzi skutki spożycia nadmiernej ilości alkoholu, czy chili jest najostrzejszym typem papryki, albo który ze storczyków jest najsmaczniejszy…
Apetyczne opisy wzbogacają zdjęcia naturalnych bądź przetworzonych produktów, na targowiskach i w sklepach.
Czytając, kubki smakowe zaczynają szybciej pracować, dlatego zachęcam, aby przed przystąpieniem do lektury, zaspokoić nasze podniebienie apetycznym posiłkiem lub deserem.
Co ciekawe, w czasie zgłębiania historii apetycznych roślin nasz storczyk zakwitł, czego i Wam życzę.
Moja prywatna opinia na temat filmu Terminator 2 jest taka, że choć to wyjątek na tle wszystkich drugich części, był lepszy od części pierwszej. Dlaczego o tym wspominam?
Pasja zbliża ludzi. O dziwo to nie musi być ta sama dziedzina. Wystarczy już sama wiedza, że ma się do czynienia z człowiekiem, który żyje czymś więcej niż tylko dniem codziennym i nić porozumienia rodzi się sama.
yknik i znak zapytania użyty w tytule mają mocny akcent – stanowczy wykrzyknik i prawdziwe pytanie z żądaniem odpowiedzi. Tak – pójdziemy, pewnie w następny weekend.
…tym na starość trąci. W przysłowiach zawsze ukryta była mądrość uniwersalna, ponadczasowa. Niezależnie od nurtów politycznych i rozwoju technologii pewne prawdy sprawdzają się zawsze – przynajmniej taką mamy nadzieję.
Tym razem trochę sportowo, bo z udziałem naszego rodzinnego biegacza – Adama. Przedstawiamy kIlka zdjęć z półmaratonu, w którym Dorotka mocno kibicowała ulubionemu wujkowi. Świetny wynik – gratulujemy !!!
Ciekawość – przede wszystkim ciekawość – wytłumaczenie tej specyficznej wycieczki. No tak – trzeba mieć jakiś powód do tego co w życiu się robi lub co chce się robić – ciekawość to dobre wyjaśnienie tej dwuczęściowej sesji, którą za chwile będziecie mogli zobaczyć.
Nie macie nic słodkiego w domu, a goście dzwonią, że będą za pół godziny…szybki skan pomysłów i jest! Fantastyczne, zachwycające, kuszące crumble z owocami.