Ciekawość – przede wszystkim ciekawość – wytłumaczenie tej specyficznej wycieczki. No tak – trzeba mieć jakiś powód do tego co w życiu się robi lub co chce się robić – ciekawość to dobre wyjaśnienie tej dwuczęściowej sesji, którą za chwile będziecie mogli zobaczyć.
Elektrociepłownia Szombierki jest jednym z najciekawszych obiektów postindustrialnych na śląsku. W trakcie naszej pierwszej wizyty i zachwytów nad budowlą niestety okazało się, że nie możemy dostać się do środka. Nie można ot tak sobie wejść do budynku i pozaglądać w jego zakamarki. Nasza wizytę musieliśmy podzielić na dwa etapy – pierwszy – zewnętrzny rekonesans, drugi – prawie po pół roku zabiegania o wejście – zwiedzanie środka. Ale jak sami stwierdziliśmy warto było czekać na ten moment – światło jakie udało nam się zastać na miejscu zrekompensowało wszystkie niedogodności związane z czasem jak i upałem panującym tego dnia.
Miejsce to ma dość burzliwą historię, szczególnie w końcowej fazie swojego istnienia. Dziś znajduje się w kolejnych prywatnych rękach, już bez maszyn i wyposażenia, jednak tym razem z nadzieją na restaurację. A jak skończy się ta historia – czas pokaże. Tymczasem żeby nie pisać za dużo, zapraszamy do galerii.
Zacznijmy więc od naszej sesji z wczesnej wiosny – nazwanej zewnętrznym rekonesansem i z obietnica – my tu musimy jeszcze wrócić
I nagle mija kilka miesięcy i jesteśmy tu znowu. Tym razem w środku – przy pełnym słońcu na zewnątrz, z grą świateł wewnątrz. Puste hale po generatorach prądu, odrapane ściany i postapokaliptyczny miejscami klimat działają na wyobraźnię. Ta wizyta na długo zostanie nam w głowach.
Zdjęcie z postacią ubraną na biało zrobiliśmy korzystając z momentu – zadecydowała chwila, coś pomiędzy odgłosami migawek innego aparatu. Z jednej strony dziękujemy za ten moment, a z drugiej mamy nadziej,że publikując to zdjęcie nie naruszamy praw osób, które specjalnie tą sesję zaaranżowały. Gdyby coś jednak było nie tak – oczywiście usuniemy fotografię z naszej strony.
Naszym zdaniem jest to jeden z najciekawszych obiektów industrialnych na Śląsku.
Pasja zbliża ludzi. O dziwo to nie musi być ta sama dziedzina. Wystarczy już sama wiedza, że ma się do czynienia z człowiekiem, który żyje czymś więcej niż tylko dniem codziennym i nić porozumienia rodzi się sama.
yknik i znak zapytania użyty w tytule mają mocny akcent – stanowczy wykrzyknik i prawdziwe pytanie z żądaniem odpowiedzi. Tak – pójdziemy, pewnie w następny weekend.
…tym na starość trąci. W przysłowiach zawsze ukryta była mądrość uniwersalna, ponadczasowa. Niezależnie od nurtów politycznych i rozwoju technologii pewne prawdy sprawdzają się zawsze – przynajmniej taką mamy nadzieję.
Tym razem trochę sportowo, bo z udziałem naszego rodzinnego biegacza – Adama. Przedstawiamy kIlka zdjęć z półmaratonu, w którym Dorotka mocno kibicowała ulubionemu wujkowi. Świetny wynik – gratulujemy !!!
Ciekawość – przede wszystkim ciekawość – wytłumaczenie tej specyficznej wycieczki. No tak – trzeba mieć jakiś powód do tego co w życiu się robi lub co chce się robić – ciekawość to dobre wyjaśnienie tej dwuczęściowej sesji, którą za chwile będziecie mogli zobaczyć. Elektrociepłownia Szombierki jest jednym z najciekawszych
Nie macie nic słodkiego w domu, a goście dzwonią, że będą za pół godziny…szybki skan pomysłów i jest! Fantastyczne, zachwycające, kuszące crumble z owocami.
Jak mamy ochotę na sałatkę z majonezem, najczęściej wybieramy ryżową z kurczakiem. Szybka w przygotowaniu i pożywna, szczególnie na śniadanie do pracy.