Elektrociepłownia Zabrze – drugie podejście
Moja prywatna opinia na temat filmu Terminator 2 jest taka, że choć to wyjątek na tle wszystkich drugich części, był lepszy od części pierwszej. Dlaczego o tym wspominam?
Moja prywatna opinia na temat filmu Terminator 2 jest taka, że choć to wyjątek na tle wszystkich drugich części, był lepszy od części pierwszej. Dlaczego o tym wspominam?
Prawem serii, kolejna okazja do podróży sentymentalnej ze Stowarzyszeniem Wrazidlok – wyczekana wizyta w Elektrociepłowni w Zabrzu.
…tym na starość trąci. W przysłowiach zawsze ukryta była mądrość uniwersalna, ponadczasowa. Niezależnie od nurtów politycznych i rozwoju technologii pewne prawdy sprawdzają się zawsze – przynajmniej taką mamy nadzieję.
Tym razem trochę sportowo, bo z udziałem naszego rodzinnego biegacza – Adama. Przedstawiamy kIlka zdjęć z półmaratonu, w którym Dorotka mocno kibicowała ulubionemu wujkowi. Świetny wynik – gratulujemy !!!
Ciekawość – przede wszystkim ciekawość – wytłumaczenie tej specyficznej wycieczki. No tak – trzeba mieć jakiś powód do tego co w życiu się robi lub co chce się robić – ciekawość to dobre wyjaśnienie tej dwuczęściowej sesji, którą za chwile będziecie mogli zobaczyć.
Wydaje Ci się, że poznałeś już całe Google Maps. Tak, masz rację – tak ci się tylko wydaje. Ruda Śląska, z pozoru całkiem normalne miasto, takie jak tysiące innych w Polsce, tak, normalne…
Będzie krótko – kilka zdjęć ze spaceru w mniej oczywistym miejscu – Kopalnia Bielszowice i puste boisko – może ktoś jeszcze na nim zagra?
Pędzimy w błocie, które zastąpiło śnieg,by zdążyć z życzeniami – wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i odnajdowania radości wszędzie gdzie się da 🙂
Lubimy tradycyjne obiady kuchni polskiej, głównie dlatego, że smak i aromat potraw unoszący się w domu przenoszą nas do czasów dzieciństwa. To takie wspomnienia, którym towarzyszy nuta refleksji.
Dziś wracamy do Zabrza na tzw. deptak, tuż po wschodzie słońca, które tym razem delikatnie ogrzewało nam plecy a nie twarze. Nerwowa to była kawa, bo trzeba było co rusz unikać rozjechania przez tramwaj, ale przeżyliśmy i widok centrum miasta o poranku został nie tylko w naszej pamięci.
Smaczna przekąska, fantastyczny dodatek do dania głównego, ciekawe połączenie słodko-wędzonego smaku. Mamy na myśli małe, szybkie w przygotowaniu, trochę kaloryczne ale bardzo apetyczne śliwki w boczku.
Lubimy kosztować sezonowych smakowitości, dlatego dzisiaj proponujemy grzyby. Duszone z mięsem pachną lasem i pobudzają wyobraźnię oraz kubki smakowe do intensywnej pracy.
Kochamy dobre smaki. Pewnego letniego poranka udało nam się wstać wcześniej po to, aby udać się na targowisko po nasze ulubione produkty. W czasie szału zakupowych smakowitości wypatrzyliśmy paprykę.
Wizyta na dużej sali NOSPR’u wywołuje ciarki na plecach. Co tu dużo mówić- miejsce rodem z filmów fantastycznych emanuje niesamowitą energią, wzmocnioną zawsze przez występujących na scenie artystów.
Sobotnie plany rowerowe i brak batonów zbożowych w domu zainspirowały mnie do zrobienia owsianych ciasteczek czekoladowych. W szafce, ze słodkości pozostała tylko czekolada. W plecaku mogłaby się rozpłynąć, ale w ciastkach, sprawdza się rewelacyjnie!
Ta forma spędzania wolnego czasu przy minus 18 stopniach Celsjusza może wydać się lekko dziwna. Fakt – gorąca kawa nawet z najlepszego termosu, rozlana do filiżanek, przy tej temperaturze wychładza się w kilka minut.
Wszyscy pamiętamy wątróbkę, którą przygotowywali nam w dzieciństwie rodzice. Wspomnienia, jak to wspomnienia, czasem są bardzo przyjemne, innym razem przyprawiają o delikatny grymas na twarzy.
Najpopularniejsze ciasto, czyli jabłecznik. Szkoły przygotowania są różne – sami testujemy wersje proste i te bardziej skomplikowane, na zimno lub na ciepło. W pierwszej kolejności przedstawimy tą, która jest dla nas najciekawsza.
Tajemniczy czarny łosoś kusił nasze kubki smakowe od czasu kiedy zobaczyliśmy przepis na stronie kuchnialidla.pl. Nasza wyobraźnia zaintrygowana nietypowym połączeniem maku z łososiem pracowała na tyle intensywnie, że musieliśmy to zrobić.
Chciałam zabłysnąć przed mężem prostym przepisem na pyszny likier. Nie zdążyłam, bo zanim był gotowy, zniknął. Likier jest z cukierków „kukułek”, a jak większość kobiet mam słabość do kakaowych smaków.